2-3 Kwiecień - Warsztaty w Masłomęczu

Arnor

Wygląda na to, że w tym roku zaczniemy sezon nieco wcześniej niż zwykle, a do tego we wspaniałym miejscu i z zacnymi kompanami.

Otrzymaliśmy zaproszenie na "Warsztaty rzemiosł historycznych" do Wioski Gotów w Masłomęczu.

[link widoczny dla zalogowanych]

W zeszłym roku pierwszy raz odwiedziliśmy to miejsce i bardzo nam się spodobało.

Poniżej treść zaproszenia:

"Warsztaty rzemiosł historycznych"

Miejsce- Skansen Archeologiczny "Wioska Gotów w Maslomęczu"-

Termin- 1-3.04.2016
Zapewniamy sutą biesiadę i nocleg w chatach
(ewentualnie w świetlicy wiejskiej).
Będziemy my i ludzie z kilku zaprzyjaźnionych drużyn.
Nastawiamy się na warsztaty rzemieślnicze:
farbiarstwo, obróbkę drewna (drzewca do włóczni, toporów, łuki?), garncarstwo( na miejscu jest sprzęt i osoby z wiedzą praktyczną), odlewnictwo, produkcja dziegciu.
Jeśli będzie znośna pogoda to popływamy łodziami(dłubankami).

Oprócz tego będzie oczywiście dla chętnych trochę walki i dużo biesiadowania.

Niezaprzeczalnym plusem jest w pełni nowoczesna świetlica z kuchnią, łazienką, prysznicami, salą gdzie można rozłożyć śpiwory etc.
Dla osób nieposiadających jeszcze sprzętu na jesienno-zimowe noclegi w historycznych chatach to nie lada okazja.

My już ostrzymy zęby na wyjazd Wesoly

Na zgłoszenie mamy mniej więcej dwa tygodnie.

Poniżej lista:

1. Arnor
2. Ola

Aldis · Wysłany: Wto 16:59, 08 Mar 2016 Temat postu:

Poniżej lista:

1. Arnor
2. Ola
3. Aldis
4. Kolben

Ogłoszenie parafialne: Jakby ktoś się wahał bo "nie ma jak dojechać" to informujemy z małżonem mym, że 2 osoby u nas się zmieszczą skoro nie targami miliarda drużynowych gratów i namiotów. Amen.

Kolben · Wysłany: Wto 17:32, 08 Mar 2016 Temat postu:

Nie targamy namiotow i wiaty to pewnie jasna sprawa, skoro chaty i swietlica beda.
Zas co do gratow druzynowych to pewnie standardowo ruszt, kociol i trojnog bedzie Mruga

ale mimo wszystko raczej 2 miejsca bedz luzem.

Swietlana · Wysłany: Wto 18:20, 08 Mar 2016 Temat postu:

Ze swego doświadczenia polecam spanie w chacie, w chatach są piece gliniane w których na pewno będzie się paliło, świetlica nie będzie aż tak ogrzewana Mruga

zresztą, zacytuję Szafrana "w chatach jak się napali w piecu kopułkowym to jest tak ciepło, że można biegać na golasa".

Z tego, co wiem, Mojmira z Horodnej ma poprowadzić warsztaty z odlewnictwa. Solar dla chętnych poprowadzi warsztaty ze śpiewu. Dzięgciem ma się zajmować Świto z Trzaskawicy. No i Marj też będzie, więc zapowiada się ciekawie!

Arnor · Wysłany: Wto 21:31, 08 Mar 2016 Temat postu:

Jak kto woli. Ja i tak wybiorę chyba świetlicę Mruga

Aldis · Wysłany: Wto 21:48, 08 Mar 2016 Temat postu:

Tak jak ja. Na Kotorowie przeżyłam w świetlicy i tego będę się trzymać <3

Ud · Wysłany: Pią 10:12, 11 Mar 2016 Temat postu:

Ok, ja się ogarnęłam życiowo i jadę Wesoly

1. Arnor
2. Ola
3. Aldis
4. Kolben
5. Ud

Aldis · Wysłany: Pią 10:34, 11 Mar 2016 Temat postu:

Informuję, że jak coś to my Ud zgarniamy po drodze więc minus jedno miejsce w aucie. Amen.

Arnor · Wysłany: Pią 11:46, 11 Mar 2016 Temat postu:

My nie oferujemy miejsca gdyż mamy diaboliczny plan wziąć dzień urlopu i odwiedzić (po drodze) Oli rodzinę. Ale za to możemy pomyśleć o zabraniu czegoś Drużynowego (kocioł, trójnóg itd).
W zasadzie to trzeba spisać listę konkretnie co mamy zabrać.

Ud · Wysłany: Pią 13:05, 11 Mar 2016 Temat postu:

W razie czego, jak by się okazało że są chętni do wyjazdu z Warszawy to ja mogę odstąpić swoje miejsce w Kolbenowym samochodzie i pojechać swoim

Jorund · Wysłany: Pią 13:50, 11 Mar 2016 Temat postu:

Ja pojadę jeżeli ktoś mnie zabierze. Bo transportu miał nie będę. Wolne w pracy mam obiecane.

Arnor · Wysłany: Pią 14:36, 11 Mar 2016 Temat postu:

No to zaklepuj u Kolbenów, a jak będą inni chętni to się obaczy.

Jorund · Wysłany: Pią 16:05, 11 Mar 2016 Temat postu:

Kolbenowie czy mogę zaklepać jedno miejsce ? Zabiorę się w jedną torbę na ramię więc mogę ją trzymać na kolankach 😊

Aldis · Wysłany: Pią 19:28, 11 Mar 2016 Temat postu:

Możemy Cię zabrać no problemos. Jak patrzyliśmy na mapę to możemy jechać przez Grójec, zgarnąć potem Ud bo też po drodze i od razu jechać do Masłomęcza.

Tylko od razu uprzedzamy osoby jadące z nami, że w niedziele nie będziemy siedzieć jakoś mega długo bo ja w poniedziałek mam na 7:00 do pracy co oznacza pobudkę przed 5:00 więc... wiadomo Mruga

Arnor - co potrzebujemy wziąć?
- Duży kocioł
- Trójnóg, eski i ruszt
- Jakąś dechę jedną do krojenia

Jak to u nich działa? Każdy sobie rzepkę skrobie czy są jakieś wspólne posiłki, zrzutka itd?

Lesław · Wysłany: Pią 19:33, 11 Mar 2016 Temat postu:

Różnie z tym bywało. Zależy od skali imprezy.