2-3 Kwiecień - Warsztaty w Masłomęczu

Arnor · Wysłany: Czw 12:57, 31 Mar 2016 Temat postu:

@ Kolben
To pogadamy w Macu bo nie ja jestem kierowcą Mruga

Co do powrotu to nie sugerujcie się Nami, bo my możemy wyjechać o którejkolwiek gdyż jedziemy do Lublina, gdzie spędzamy noc i dopiero w poniedziałek wracamy do Warszawy.

Edit:

Jeszcze kilka rzeczy odnośnie aprowizacji.
Po przyjeździe robimy żurek z kiełbą i jajkami. Potem dziewczyny robią jadło obiadowo-biesiadowe, a czy na niedzielę rano robimy np. jajecznice?
I kto robi zakupy (sery, jajka, ogórki etc.) bo jeśli niedziela z jajecznicą to niech kupi ich więcej lub poda listę czego potrzebuje.

Chleby, napitki i jakieś kiełbaski na ruszt każdy w swoim zakresie jak zawsze.

Kolben · Wysłany: Czw 12:59, 31 Mar 2016 Temat postu:

Szczerze powiedziawszy najlepsza opcja w przypadku moim i Aldis, w okolicy godziny15. Niestety Aldis na 7 czy tam 7:30 prace ma w poniedziałek

Z resztą o tym pisaliśmy chyba gdzieś na początku tematu Mruga

Edit: fakt faktem trzeba już ustalić. Po Ud podjeżdżamy. 20 min różnicy nam to raczej nie robi. Ewentualnie jeszcze jest opcja że mimo wszystko w McDonaldzie rozdzielimy się, my szybciej ciut podlecimy po Ud skoro Ola kieruje, a Pikatchu pojedzie prostą drogą do Masłomęcza. Jak zajedziemy na 10 to chyba nikt nas nie ukamieniuje tam.
Bądź co bądź, plus minus 7 rano w Mop Markuszów McDonald przed Lublinem.
Dziękuję Wesoly

Arnor · Wysłany: Czw 13:01, 31 Mar 2016 Temat postu:

Spoko, my też nie planujemy zostawać do nocy Mruga

Ud · Wysłany: Czw 14:35, 31 Mar 2016 Temat postu:

O żurku pierwsze słyszę więc będzie z torebki a nie z zakwasu.
Na zakupy na potrawkę i jajecznicę umówiłyśmy się z Aldis że ona robi, to może niech zrobi juz całość?

W kwestii dojazdu: Nora prosiła żeby, zgarnęła jej znajomego z Grodów jak będę jechać z Zamościa, czy my dysponujemy jeszcze jednym wolnym miejscem żeby go zgarnąć czy nie bardzo

Arnor · Wysłany: Czw 14:39, 31 Mar 2016 Temat postu:

Obawiam się, że niezbyt.

Kolben · Wysłany: Czw 14:41, 31 Mar 2016 Temat postu:

Nie mam pojęcia jak będziemy zapakowani. Niestety, nic nie jestem w stanie zagwarantować z mojej strony. Ale może być raczej ciężko.
Udzia. Adres Zamościowy proszę na priv, albo lepiej na fb Mruga

Arnor · Wysłany: Czw 14:44, 31 Mar 2016 Temat postu:

Chyba, że coś byśmy przerzucili do nas, żeby zwolnić miejsce u was ale to już kłopotliwe bo trzeba by się spotkać u nas pod blokiem. A my też nie wiemy ile nam miejsca zostanie po spakowaniu.

Kolben · Wysłany: Czw 14:47, 31 Mar 2016 Temat postu:

Ale fakt faktem, Arnor, spotkanie u Ciebie pod blokiem również o kant dupy potłuc, szczególnie że zbieram po drodze Jorunda jeszcze i Udzie i cholera wie jak jeszcze z ich gratami. Tak troche gra w ciemno.

Arnor · Wysłany: Czw 15:30, 31 Mar 2016 Temat postu:

Ok.
Czyli nie mamy miejsca.

Aldis · Wysłany: Czw 18:00, 31 Mar 2016 Temat postu:

Ja zakupy jutro zrobię tylko proszę mi napisać jak ktoś coś konkretnie che.

W takim razie będzie tak:

Sobota - żurek z jajkami + potrawka z kurczaka
Niedziela - jajecznica

Dodatkowo: sery, ogórki, chleb

Jak to będziemy rozliczać? Między sobą czy ze skarbczyka i mam molestować potem Sumka?

Ja na 19:00 muszę być w Warszawie w Niedziele. Mam na 7:00 do pracy i zaczynam dzień bardzo intensywnie i ciężko także kto się zabiera z nami musi się dostosować bez marudzenia i jęczenia - amen Wesoly

Sumarlidi · Wysłany: Czw 18:12, 31 Mar 2016 Temat postu:

Możesz mnie molestować. Dodatkowe 2 tabelki w exelu nie bedą dla mnie wielką przeszkodą. I tak ostatnio robie ich tysiące.

Arnor · Wysłany: Czw 19:48, 31 Mar 2016 Temat postu:

Aldis kup jeszcze mały słoiczek chrzanu.

Jorund · Wysłany: Czw 23:14, 31 Mar 2016 Temat postu:

Kolben zalezy skad bedziesz jechal do Grojca. Z centrum potrafilem jechac przy dobrych wiatrach tak 30-45 min. Rozpiszemy dzis na priv. Bede mial ze soba jako bagaz torbe podrozna i spiwor Wink

ew. mala reklamowka z zarciem. Czyli zajme jedno miejsce. Bo graty moge ulokowac pod nogami i na kolanach Smile

Kolben

Spox. Damy radę. Spodziewaj się nas plus minus o 5:00-5:15 rano. Jak będę dojeżdżał to na pewno będę dzwonił :>

Aldis

Zakupy zrobione Wesoly

1. Na żurek (z kiełbaską i jajkiem)
2. Na potrawkę
3. Na jajecznicę
4. Sery
5. Chrzan
6. Ogórki

Dodatkowo wezmę domowe ogórki i dżem.